Ostatni krąg. Najniebezpieczniejsze więzienie Brazylii

Ostatni krąg. Najniebezpieczniejsze więzienie Brazylii - Drauzio Varella Lektura teoretycznie na niezbyt przyjemny temat, jednak czyta się szybko i łatwo. Chociaż czuć, że pisana jest nie przez reportera, lecz lekarza. Mimo opisów ciężkich warunków w wielu celach (wilgoć, robactwo, często cieknące rury, przez co woda przenika przez ściany i zalewa cele i oczywiście przepełnienie w izbach więziennych) nie mogłem poczuć tego klimatu. Nie miałem wrażenia, że stoję tam obok niego i widzę to co on. Autor opisywał to co zobaczył, nie próbował zagłębić się w myśli i uczucia więźniów. Pisał co widział, nic więcej. Ale też ich nie oceniał. Widać było, że wiedział co to kodeks lekarski - mimo, że miał do czynienia z gwałcicielami, wielokrotnymi mordercami, ćpunami, złodziejami i dilerami żadnego z nich nie potępiał, widział w nich swoich pacjentów. Ludzi, którzy cierpią na rozmaite choroby i którym trzeba pomóc. Książka jest warta poświęcenia czasu i przeczytania, ale potencjał był o wiele większy. Zdecydowanie czuję niedosyt po jej zakończeniu.